Witam,

   Obecnie jestem w 9 tygodniu ciąży, pierwszą ciążę poroniłam w 11 tygodniu. Pracuję w biurze jako Specjalista ds. Kadr, po 8 godzin stałej pracy przed komputerem, kierownik wysyła mnie raz do jednego biura raz do drugiego.

Często każą zostawać po nadgodzinach ale za nie nie płacą, a dni wolnych też nie mogę odbierać bo nie ma kiedy. Na karcie czasu pracy nie mogę zapisywać godzin nadliczbowych, czyli nie mam tego nawet potwierdzonego.

Chciałabym chociaż do końca 3 miesiąca mieć zwolnienie lekarskie, bo bardzo się męczę przed komputerem oraz z nerwową sytuacją w pracy. Gdy później wrócę do pracy mam nadzieję że będę lżej traktowana. Tylko kto i gdzie może dać mi zwolnienie lekarskie chociaż na 2 tygodnie?Czy lekarze mogą wydawać zwolnienia gdy kobieta w ciąży o to poprosi, czy robią to tylko w przypadku zagrożonej ciąży?

Pozdrawiam

Kasia

Odpowiedź

Prośba o same zwolnienie " na życzenie"może spowodować jego odmowę. Natomiast zgłoszenie konkretnych dolegliwości w powiązaniu z warunkami pracy ma większe szanse powodzenia.